Archiwum Polityki

Liderzy, debiutanci, maruderzy

Po raz dwunasty rozstrzygnęliśmy ranking „Polityki” na najlepszych posłów, na najbardziej udane parlamentarne debiuty oraz wskazaliśmy tych, którym dziennikarze – sprawozdawcy parlamentarni – wysłali sygnały ostrzegawcze.

Kolarskie koszulki z nr 1 wręczyliśmy dziesięciorgu najlepszym posłom, dyplomy otrzymało pięciu wyróżnionych debiutantów, znaki ostrzegawcze (autentyczne, niezbędne w wyposażeniu każdego samochodu) przeznaczono dla trójki parlamentarzystów najniżej ocenionych. Uroczyste ogłoszenie wyników rankingu odbyło się 18 września w salach klubowych w Sejmie z udziałem marszałka Bronisława Komorowskiego, członków prezydium oraz posłów ze wszystkich ugrupowań.

Obecny ranking był rekordowy. Kandydatów typowało prawie 40 dziennikarzy ze wszystkich najważniejszych mediów. Na liście debiutantów znalazło się 17 nazwisk. Do tytułu najlepszych pretendowało blisko 60 osób, ale lista tych, którym należy się ostrzeżenie, też była długa, bo liczyła aż 54 nazwiska. Niektórzy posłowie kandydowali zresztą w obu tych kategoriach. Najbardziej wyrazisty jest tu przypadek Janusza Palikota, który zebrał mnóstwo pochwał za działalność poselską i może uchodzić za najbardziej wyrazistą postać polskiego Sejmu, jak i nagany, głównie za pytania o stan zdrowia prezydenta. Zdecydowanie przeważyły jednak oceny pozytywne i Palikot znalazł się w gronie najlepszych. Tym bardziej że w rankingu oceniano pracę sejmową.

Wyniki ogłaszamy w porządku alfabetycznym (cytując uzasadnienia oceniających dziennikarzy), gdyż jednoznacznych zwycięzców nie udało się wyłonić – różnice w oddanych głosach były minimalne, a zdarzało się, że kandydaci otrzymywali taką samą liczbę wskazań.

Posłowie najlepsi

Ludwik Dorn (PiS) – za bardzo szybkie przeistoczenie się z żelaznego Ludwika w niezwykle pracowitego szeregowego posła komisji zdrowia, za umiejętność porozumiewania się z posłami innych ugrupowań, za szybkość, z jaką nauczył się tej nowej dziedziny, i pasję, z jaką się jej oddał, rezygnując w realu z politycznych utarczek, które prowadzi na swoim blogu.

Polityka 39.2008 (2673) z dnia 27.09.2008; Kraj; s. 26
Reklama