230 mln zł dotacji od Skarbu Państwa chce zarząd Krajowej Spółki Cukrowej. Pieniądze miałyby posłużyć do unowocześnienia części zakładów i zamknięcia niepotrzebnych. Podatnicy nadal więc mają dopłacać do cukrowni, które można było sprzedać zagranicznym inwestorom i na ich barki przerzucić ciężar zmian. Podczas najbliższej kampanii z 27 cukrowni należących do KSC pracować będzie tylko 18. Bez dotacji większość z nich nie przetrwa.
Polityka
12.2004
(2444) z dnia 20.03.2004;
Gospodarka;
s. 38