Resort finansów obliczył, że w 2003 r. system bankowy skupił aż 7,81 mld dol., czyli o ponad 50 proc. więcej niż rok wcześniej. Jest to efekt słabości złotego, który obniża koszty pobytu w Polsce zagranicznych turystów i ożywia przygraniczny handel. Po raz pierwszy od kilku lat zatrzymany został spadek przyjazdów obcokrajowców – do Polski przyjechało 52 mln osób. Polacy jednak wyjeżdżają rzadziej, więc sprzedaż walut spadła w tym czasie o 32 proc. i wyniosła 426 mln dol.
Polityka
13.2004
(2445) z dnia 27.03.2004;
Gospodarka;
s. 40