Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Największym wrogiem jest bezruch. To niszczy Francję.
Jean-Pierre Raffarin, premier kraju
Raffarin łatwo zyskał wotum zaufania w Zgromadzeniu Narodowym, mimo że centroprawicowa partia rządząca poniosła porażkę w niedawnych wyborach regionalnych. Rząd stoi przed nowym wyzwaniem – nadchodzą wybory do Parlamentu Europejskiego (13 czerwca), które też przekształcą się w test dla premiera. Mimo niepowodzeń wyborczych Raffarin obiecał parlamentowi, że będzie kontynuował niezbędne reformy socjalne i gospodarcze. Kraje europejskie się do siebie upodabniają!

 

J

eśli powiem coś przeciw ojcu, pomyślą, że mnie coś goni, by zająć jego tron. Jeśli nic nie powiem, wezmą mnie za idiotę.
Książę Albert, dziedzic księcia suwerena Monako
46-letni Albert coraz częściej zastępuje ojca w podróżach i ceremoniach oficjalnych, a według ostatniego sondażu aż 92,6 proc. z ośmiu tysięcy obywateli księstwa chętnie widziałoby syna na tronie. Jest jedno „ale”. Albert wprawdzie był zaręczony z kilkoma najpiękniejszymi kobietami na świecie, ale dalej jest kawalerem i nawet zaczęły krążyć plotki, że kocha inaczej. Jeśli panująca rodzina Grimaldich nie wyda kolejnego męskiego potomka, Monako na mocy starego układu z Paryżem stanie się jednym z departamentów Francji. Monakijczycy zaś nie płacą podatków. Książę chyba nie zawiedzie?

 

R

PA pod rządami reprezentującego głównie czarnych Afrykańskiego Kongresu Narodowego stała się krajem jednopartyjnym. Grozi to putinizacją, powolną erozją demokracji.
Tony Leon, przywódca południowoafrykańskiego Sojuszu Demokratycznego, który reprezentuje białych Afrykanów
Według sondaży najbliższe wybory parlamentarne w RPA wygra ponownie zdominowana przez czarnoskórą ludność ANC.

Polityka 17.2004 (2449) z dnia 24.04.2004; Świat; s. 44
Reklama