Archiwum Polityki

Zuchwali Anglicy

+++

Najnowsza, trzecia z kolei płyta brytyjskiego zespołu Muse „Absolution” może być dobrym potwierdzeniem tezy, że w muzyce rockowej liczy się nie tylko energia i spontaniczność, ale też inwencja. Album nagrywany w Los Angeles pod okiem znakomitego producenta Richa Costeya w zaskakujący sposób łączy doświadczenia muzycznej alternatywy z przejrzystą melodyką. Ważniejsze jest jednak co innego. Otóż w sytuacji, kiedy wydaje się, że tylko powrót do surowej prostoty gwarantuje rockowi przetrwanie, angielski tercet decyduje się na eksperymenty. Gitarowe ściany dźwięku, nawiązania do muzyki barokowej, nagłe zmiany klimatu od oszalałych rytmów do spokojnej ballady wiążą się w całość, która w pierwszym odruchu może dezorientować. Posłuchajmy zatem jeszcze raz. Warto!

Muse „Absolution”, Universal

+++ świetne
++ dobre
+ średnie
– złe
Polityka 14.2004 (2446) z dnia 03.04.2004; Kultura; s. 53
Reklama