++
Chyba rzeczywiście polski hip hop dojrzewa. Płyta warszawskiej Zipery „Druga strona medalu” to 15 precyzyjnie opracowanych kawałków z ciekawymi podkładami muzycznymi i tekstami, które koncentrują się nie tylko na bliskiej rzeczywistości osobistego doświadczenia, ale wkraczają niekiedy w rejony arcypoważne (vide: „Patriota”). Dużo w tym krytycyzmu przypominającego trochę reportażową interwencję albo zjadliwy komentarz. Jest też niespodzianka – jednym z gości zaproszonych do nagrania okazuje się Muniek Staszczyk z T. Love.
Zipera, „Druga strona medalu”, Pomaton EMI
+++ świetne
++ dobre
+ średnie
– złe
++ dobre
+ średnie
– złe
Polityka
14.2004
(2446) z dnia 03.04.2004;
Kultura;
s. 63