Archiwum Polityki

Opinie

Dr Ryszard Bugaj
były lider Unii Pracy, o alternatywie dla kapitalizmu:
„– Jakiej lewicy Polacy potrzebują?
– Takiej, która będzie potrafiła w miarę skutecznie reprezentować interesy bardzo licznej grupy osób przegranych.
– Dostrzega Pan alternatywę dla kapitalizmu?
– Nie i nie radziłbym nikomu szukać takiej alternatywy, bo byłaby to strata czasu. Istnieje natomiast alternatywa dla kapitalizmu funkcjonującego w Polsce. Moim zdaniem państwo powinno w większym niż obecnie stopniu troszczyć się o najbiedniejszych. Ale też jestem przeciwnikiem tradycyjnej lewicowości zwalczającej Kościół i jego niektóre kwestie światopoglądowe. Chciałbym, aby powstało w naszym kraju ugrupowanie według przepisu sporządzonego wiele lat temu przez Leszka Kołakowskiego, który napisał kiedyś mądry tekst o tym, jak być liberalno-konserwatywnym socjaldemokratą. Według prof. Kołakowskiego najlepiej być socjaldemokratą w sferze społecznej i gospodarczej, liberałem – w polityce, a konserwatystą – w dziedzinie kultury”.
(W rozmowie z Włodzimierzem Knapem, „Dziennik Polski”, 22 III)

 

Henryk Bosak
były oficer wywiadu, radny SLD, o swoim dawnym miejscu pracy:
„– Zaraz po wojnie wykonaliśmy kilka wyroków śmierci na zdrajcach, ale później szefostwo wydziału uznało te działania za nieopłacalne. Przede wszystkim takiego oficera, który przeszedł na stronę przeciwnika, trzeba nagle ochraniać, żyje on w ciągłym stresie, po jakimś czasie to wrak człowieka, nawet bez jakiejkolwiek ingerencji z naszej strony. Można powiedzieć, że wolność na Zachodzie kosztowała dużo więcej, i to zarówno w sensie finansowym i psychologicznym, niż – nazwijmy to – powrót do kraju.

Polityka 14.2004 (2446) z dnia 03.04.2004; Opinie; s. 104
Reklama