Archiwum Polityki

Opinie

Prof. Maria Szyszkowska
senator SLD, o stosunkach w swojej partii:
„– Odczuwam gorzką radość z tego powodu, że zrezygnowałam z przewodniczenia i udziału w komisji etyki SLD, bo znów nie była pytana komisja o opinię, tym razem na temat kandydatów do Parlamentu Europejskiego”.
(„Trybuna”, 24–25 IV)

 

Lech Wałęsa
były prezydent RP, o Andrzeju Lepperze:

„–...A wiecie, że z nim niedawno rozmawiałem? W samolocie z Gdańska do Warszawy. Spotkaliśmy się przypadkowo. Niechcący zajął moje miejsce. »Panie! Nie za szybko?” – zapytałem.
Co on na to?
– Strasznie się zaczerwienił. A potem zaczął mi kadzić, jaki to jestem wielki. Rozmawialiśmy też o nim. Mówię mu: »Pana największą klęską będzie dzień, w którym wygra pan wybory«.
Dlaczego?
– Bo Lepper żywy z Belwederu nie wyjdzie. Samoobrona u władzy doprowadzi do takiej sytuacji, że naród będzie swego wyboru gorzko żałował. Choć gdybym miał do wyboru Jolantę Kwaśniewską i Leppera, oddałbym głos na niego.
Naprawdę?!
– Tak. Żeby dać Polakom klapsa. Jakby posmakowali Samoobrony, to by otrzeźwieli i wzięli się do roboty”.
(W rozmowie z Patrycją Kotecką, Katarzyną Nowicką i Marcinem Dzierżawskim, „Życie Warszawy”, 30 IV–3 V)

 

Władysław Frasyniuk
przewodniczący UW, o obchodach 15 rocznicy obrad Okrągłego Stołu:

„– ...Podczas uroczystości ludzie Solidarności siedzieli w ostatnim rzędzie, zbici w grupkę, jak kurki przed atakiem jastrzębi.

Polityka 19.2004 (2451) z dnia 08.05.2004; Opinie; s. 102
Reklama