Co najmniej kilka milionów złotych zyskało ok. 400 instytucji mających status organizacji pożytku publicznego, mimo iż dopiero niedawno okazało się, że już w tym roku można przeznaczać na ten cel 1 proc. swojego podatku. Do tej pory na konto Polskiej Akcji Humanitarnej wpłynęło 1,5 mln zł, ZHP – ponad 900 tys., Fundacji im. Stefana Batorego ok. 600 tys., a mniejszych organizacji od kilku do 40 tys. (według serwisu ngo.pl). Nie wiadomo, ile pieniędzy zebrała fundacja Jolanty Kwaśniewskiej Porozumienie bez Barier, ponieważ ta nie zamierza osobno podliczać wpływów. Pieniądze liczy nadal Caritas Polska, która do tej pory zyskała ok. 1 mln zł. Kwota ta może się zmienić, ponieważ część osób wpłaciło omyłkowo nie jeden, ale aż 10 proc. swojego podatku. – Na bieżąco zwracamy nadpłaty osobom, które się do nas o to zwróciły – mówi Magdalena Biała-Gołędowska, koordynator ds. mediów w Caritas. Dla podatników, którzy odliczyli więcej niż 1 proc., korzystniejsze jest, gdy sami zrobią korektę swojego zeznania podatkowego nie czekając na wezwanie z urzędu skarbowego, bo wówczas zyskują szansę uniknięcia kar wynikających z kodeksu karnego skarbowego. – Niemniej osoby te muszą zapłacić należny podatek i odsetki karne liczone od 30 kwietnia – wyjaśnia Andrzej Kulmatycki, rzecznik warszawskiej Izby Skarbowej.
Z tegorocznej kampanii na rzecz jednego procenta zadowolony jest Jakub Wygnański ze Stowarzyszenia na rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych, wspierającego akcję: – To dobry początek, chociaż prawdziwym testem tego, jak działa mechanizm, będzie rok następny – mówi Wygnański.
Przy okazji dziękujemy wszystkim naszym darczyńcom, którzy wsparli Fundację Tygodnika Polityka, przyznającą stypendia młodym naukowcom.