Witold z Bełżec pyta „Dobre rady”: „Mam 58 lat i 35 lat pracy, w tym 26 lat w trudnych warunkach. Wydaje mi się, że mężczyzna, mając świadectwo o szkodliwości, powinien dostać emeryturę w wieku 55 lat”. Panie Witoldzie, gratulujemy. Mając udokumentowane 26 lat szkodliwości, pobił pan wielu polskich polityków.
Czasopismo „Świat kobiety” przekonuje: „Nornice i krety stają się latem prawdziwym utrapieniem działkowców, bo niszczą korzenie roślin. Wystarczy jednak, że posadzisz w kilku miejscach czosnek, a gryzonie nie zadomowią się w twoim ogrodzie”. Czosnek, owszem, dobry jest na gryzonie, ale tylko na wampiry.
Ewa z Olsztyna radzi w „Pani domu”: „Metalowa tarka nie zardzewieje, jeżeli co jakiś czas dokładnie przetrzesz ją szmatką nasączoną olejem”. Pani Ewo, przeciera się na tarce, a nie tarkę.
Z horoskopu dla Barana („Przyjaciółka”): „Twoje szare komórki pracować będą na najwyższych obrotach. Nie wahaj się, jeśli pojawi się możliwość dokształcania – bo wiedzę chłonąć będziesz teraz jak gąbka. Dbaj o swój kręgosłup, no i koniecznie o urodę”. No, uroda to jeszcze, ale przecież gąbki nie mają kręgosłupa.
Stała czytelniczka radzi na łamach pisma „Dobre rady”: „Smażona skórka z pomarańczy będzie miękka, jeśli pod koniec smażenia (z cukrem) dodamy do niej łyżeczkę rumu”. A jeśli dodamy buteleczkę, my też będziemy miękcy.
Pismo „Świat kobiety” poleca: „Nierzadko nowiutkie pantofle są twarde i powodują bolesne otarcia stóp. Aby szybko stały się wygodne, przetrzyj wnętrze butów (...) czystym spirytusem”. Żeby sprawić butom pełną frajdę dorzuć coś na zakąskę, np.