220 mld euro ma kosztować 29 wielkich inwestycji transportowych o szczególnym znaczeniu dla Unii Europejskiej. Na liście znalazły się dwie autostrady (Gdańsk–Katowice–Wiedeń i Via Baltica) oraz dwie linie kolejowe (Warszawa–Kowno i Gdańsk–Katowice–Brno) poprowadzone przez Polskę. Władze Unii są gotowe dać pożyczki i dotacje w wysokości 60 proc. kosztów budowy. Znając dziury w polskim budżecie już teraz można wątpić, czy kilkunastoletnie terminy budowy są realne.
Polityka
41.2003
(2422) z dnia 11.10.2003;
Gospodarka;
s. 44