Archiwum Polityki

FBI finansowało Hamas

Federalne Biuro Śledcze USA (FBI) potwierdziło doniesienia agencyjne, że jego współpracownik przekazał za prezydentury Billa Clintona fundusze palestyńskiej organizacji Hamas, której zbrojne skrzydło Amerykanie wpisali na czarną listę terrorystyczną już w 1997 r. Współpracownikiem FBI był nawrócony na islam biznesmen ze stanu Arizona Harry Ellen. Podczas podróży do Strefy Gazy w 1998 r. Ellen wręczył 8 tys. dol. liderowi Hamasu Abu Szanabowi (zabitemu niedawno przez siły izraelskie w akcji odwetowej). Szanab przeznaczył jednak pieniądze na cele charytatywne. Według zeznań Ellena, inny agent FBI miał przekazać Hamasowi znaczne sumy pieniędzy na zamachy terrorystyczne. W istocie chodziło o infiltrację palestyńskiej organizacji. Ellen działał za zgodą władz federalnych – choć były doradca Clintona do spraw bezpieczeństwa zaprzecza, że Biały Dom był poinformowany o operacji FBI – i za wiedzą służb specjalnych Izraela. Ellen zerwał współpracę z FBI 4 lata temu, gdy Biuro wyraziło niezadowolenie z romansu z podejrzewaną o szpiegostwo Chinką, w jaki wdał się biznesmen.

Polityka 42.2003 (2423) z dnia 18.10.2003; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 15
Reklama