Archiwum Polityki

Krystian chce pół miliona

Niesłusznie aresztowany w związku z zabójstwem dealerów Ery w podwarszawskim Komorowie w 1997 r. Krystian Majchrowski ubiega się o 500 tys. zł rekompensaty. 24 października przed sądem w Słupsku odbyła się pierwsza rozprawa, drugą zaplanowano na koniec listopada. Majchrowskiego reprezentuje jego obrońca w procesie o zabójstwo mec. Piotr Kruszyński: – Od 1999 r. niesłusznie aresztowanym lub skazanym należy się odszkodowanie i zadośćuczynienie, nawet jeśli w postępowaniu przeciwko nim nie popełniono błędu. Zakłada się, że państwo ryzykuje zamykając kogoś w więzieniu. W 1999 r. warszawski sąd wydał na Krystiana Majchrowskiego wyrok 15 lat pozbawienia wolności za udział w zabójstwie na tle rabunkowym. Sąd Apelacyjny tę decyzję uchylił i w drugim procesie Majchrowskiego uniewinniono.

Ze staraniami o rekompensatę na razie muszą się wstrzymać 21-letni mieszkańcy Lubina – Krzysztof T. i Kazimierz P., wokół których zrobiło się głośno, gdy z końcem sierpnia wyszli na wolność. Za kratkami spędzili trzy lata po tym, jak w 2000 r. skazano ich za zabójstwo emeryta. Z powodu odwołania jednego ze skazanych sprawę rozpatrywano ponownie, gdy niespodziewanie do zbrodni w Lubinie przyznał się mężczyzna zatrzymany pod innym zarzutem. Prokuratura umorzyła postępowanie przeciwko lubinianom, ale sąd uznał, że decyzja była przedwczesna. Krzysztof T. i Kazimierz P. znów są podejrzani. Kazimierz P. wierzy jednak w szczęśliwy finał. Już teraz zapowiada, że zamierza się starać o 500 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia.

Niesłusznie skazani oraz tymczasowo aresztowani lub zatrzymani mogą się domagać odszkodowania (np.

Polityka 44.2003 (2425) z dnia 01.11.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama