Archiwum Polityki

Nowi sędziowie w sprawie Rywina

Zmienił się skład orzekający w procesie oskarżonego o płatną protekcję Lwa Rywina. Dotychczas sprawę miał prowadzić skład ławniczy, czyli jeden sędzia (Ewa Grochowska-Szmitkowska) plus dwóch ławników; teraz będzie to skład zawodowy, czyli trzech sędziów zawodowych. – Kodeks postępowania karnego przewiduje taką możliwość ze względu na szczególną zawiłość sprawy – wyjaśnia Marek Celej, nowy przewodniczący składu sędziowskiego i zarazem szef wydziału warszawskiego Sądu Okręgowego, w którym ma być prowadzona sprawa Rywina. Oprócz niego za sędziowskim stołem zasiądzie Ewa Grochowska-Szmitkowska i Andrzej Krasnodębski. Celej zapewnia, że nowy układ sędziowski w żadnym wypadku nie jest próbą odsunięcia poprzedniej sędzi. – Będzie ona nadal sędzią referentem w procesie, to nadal jej sprawa – zapewnia Celej. Zgodnie z regulaminem, jeśli w składzie sędziowskim pojawi się przewodniczący wydziału, to on obejmuje przewodzenie procesowi.

Cała trójka to doświadczeni sędziowie. Grochowska-Szmitkowska sądzi już od ponad 20 lat. Orzekała w głośnych sprawach, m.in. szefa SB gen. Władysława Ciastonia. Celej w swej 19-letniej karierze ma na koncie m.in. przesłuchania pięciu Polaków oskarżonych przez USA o próbę nielegalnej sprzedaży broni do Iraku (tzw. afera karabinowa), orzekanie w sprawie zabójstwa Wojtka Króla i Grzegorza Przemyka. Krasnodębski jest sędzią od ponad 10 lat. W Sądzie Okręgowym jest od dwóch lat, a wcześniej był prezesem Sądu Rejonowego w Otwocku. Prowadzi teraz sprawę Animeksu i kontynuuje proces w sprawie Przemyka.

Pierwszą rozprawę przed sądem zaplanowano na 2 grudnia, chociaż wbrew wcześniejszym deklaracjom sąd nie zaczeka na koniec prac komisji śledczej.

Polityka 44.2003 (2425) z dnia 01.11.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 13
Reklama