Archiwum Polityki

Elitarne szkoły

Ponad połowa młodych Polaków, zdobywających laury w krajowych i międzynarodowych olimpiadach przedmiotowych, to uczniowie liceów, skupionych w Towarzystwie Szkół Twórczych. W pierwszej dziesiątce rankingu najlepszych szkół średnich w 2003 r. placówek TST było dziewięć. Towarzystwo, którego założycielką i kierownikiem naukowym jest dr Danuta Nakoneczna, obchodzi właśnie swoje dwudziestolecie. Skupia (wraz ze sfederowanym Stowarzyszeniem Szkół Aktywnych) zaledwie 65 liceów publicznych. Nie jest przy tym ani bohaterem mediów, ani faworytem władz oświatowych. – Gdy do kraju wracają sportowcy, którzy wypadli choćby tylko powyżej przeciętnej, witają ich kamery, kwiaty i przedstawiciele władz. Kiedy przyjeżdżają zdobywcy złotych medali na międzynarodowej olimpiadzie biologicznej lub chemicznej, czeka na nich tylko rodzina i nauczyciele – mówi Jolanta Lipszyc, przewodnicząca TST, dyrektor 64 LO im. Witkacego w Warszawie. TST gromadzi szkoły elitarne w najlepszym znaczeniu tego słowa. W powszechnej mizerii oświatowej to prawdziwa wyspa entuzjastów.

Polityka 49.2003 (2430) z dnia 06.12.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 13
Reklama