Archiwum Polityki

Francuz we frankach

Wdwa lata od wejścia euro do obiegu większość Francuzów (49 proc. – zawsze, 25 proc. – często, 20 proc. od czasu do czasu) nadal rachuje ceny we frankach. W portfelu euro, ale w głowie, jako przelicznik i punkt odniesienia, pozostały nadal franki i centymy. Ceny rachowane dziś we frankach są przeważnie wyższe niż dwa lata temu. 95 proc. Francuzów jest zdania, że wprowadzenie euro pociągnęło za sobą podwyżkę cen. Wzrosły znacząco (tak sądzi 65 proc.) lub dosyć sporo (30 proc.). Konkluzja sondażu (sporządzonego dla tygodnika „Le Nouvel Observateur”) wydaje się oczywista: 56 proc. ankietowanych uważa wprowadzenie euro za niekorzystne dla nich. A dla Francji? Tu zdania są bardzo podzielone: 49 proc. uważa, że ojczyzna skorzystała, 45 proc. jest akurat odwrotnego zdania.

Polityka 3.2004 (2435) z dnia 17.01.2004; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 15
Reklama