Chociaż coraz trudniej namówić Polaków do okolicznościowego, patriotycznego wywieszania flagi, w naszej świadomości wciąż obecny jest strach o utratę niepodległości kraju.
W ostatnim roku obawy się nasiliły. Prawie jedna trzecia badanych przez CBOS uważa, że obecnie istnieje zagrożenie niepodległości dla Polski. 60 proc. rodaków sądzi, że Polska jest zupełnie bezpieczna. 12 proc. nie ma na ten temat wyrobionego zdania. Zachwianie wiary w Polskę trwale niepodległą badacze z CBOS wiążą z agresywną kampanią przeciwników integracji europejskiej. Najbardziej boją się bowiem zwolennicy LPR, Samoobrony, PSL, PiS i rolnicy. Najmniej – ucząca się młodzież oraz prowadzący własną działalność gospodarczą.
W ciągu ostatnich 14 lat o utratę niepodległości najbardziej baliśmy się na początku lat 90. W 1991 r. o realnym zagrożeniu mówiło 44 proc. respondentów. Opuściliśmy Układ Warszawski, a nie rozpostarł się nad nami żaden konkretny parasol zachodni. Potem, zapewne w związku z finalizowaniem akcesji Polski do NATO, poczucie zagrożenia malało. Apogeum poczucia pewności osiągnęliśmy w 2000 r. (74 proc. respondentów zadeklarowało wtedy, że żyje w bezpiecznym kraju).
Równocześnie z obniżeniem poczucia bezpieczeństwa wzrósł odsetek Polaków niezadowolonych z polityki zagranicznej kraju. Jednak generalnie polityka zewnętrzna należy ostatnio do najmniej newralgicznych pól działania krajowej administracji. Ponad połowa Polaków pozytywnie oceniła aktualną pozycję naszego kraju w świecie i fakt, że Polska coraz aktywniej uczestniczy w międzynarodowym życiu politycznym. Zdaniem badaczy CBOS, wpływ na to miało zdecydowane wystąpienie sojusznicze po stronie USA w konflikcie irackim oraz twarda postawa w negocjacjach o warunki przystąpienia do Unii.