Archiwum Polityki

Głosy z Hollywood

Jak to w Ameryce – wielki biznes sprzyjał republikanom (George’owi Bushowi) rzucając na szalę swoje sympatie i swoje pieniądze, a świat muzyki, magii i rozrywki sprzyjał demokratom (Johnowi Kerry’emu) mobilizując do wyborów gwiazdy Hollywood. Bywało, że bogate gwiazdy też nie szczędziły własnych pieniędzy. Pod hasłem „Vote for change” (głosuj za zmianą) koncerty organizowały gwiazdy rocka: Bruce Springsteen, John Fogerty, Neil Young, Bon Jovi, zespoły – Dave Matthews Band, R.E.M., Pearl Jam, Dixie Chicks. Wcześniej aktorzy Sharon Stone, Ben Affleck, Leonardo DiCaprio, Barbara Streisand wzięli udział w jednej gali, a w kolejnej – Billy Crystal, Robin Williams i Willie Nelson; zebrali łącznie prawie 10 mln dol. Poparcia udzieliły też gwiazdy cierpiące: Michael Fox, który zapadł na chorobę Parkinsona, i sparaliżowany Christopher Reeve (zmarł 10 października). Jednym z niewielu wyjątków – aktorów agitujących za Bushem – był Arnold Schwarzenegger, który jednak stanowi osobny przypadek. Jest jak wiadomo gubernatorem.

Polityka 45.2004 (2477) z dnia 06.11.2004; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 16
Reklama