Nieprawdziwą informacją jest stwierdzenie zawarte w artykule „Nachalnie niedotykalni” [POLITYKA 35] redaktora Andrzeja Goszczyńskiego, że Andrzej Diakonow skutecznie osłania się tarczą immunitetu. 16 lutego 2004 r. złożyłem wniosek do marszałka Sejmu RP o zrzeczenie się immunitetu. Sejmowa komisja regulaminowa i spraw poselskich zaopiniowała mój wniosek 20 lutego 2004 r. Oznacza to, iż od tamtego czasu nie chroni mnie immunitet formalny.
Andrzej Diakonow,
poseł na Sejm RP
Od autora:
Przepraszam pana posła Andrzeja Diakonowa za nieprawdziwą, jak się okazało, informację. Przed publikacją tekstu przeszukiwałem stenogramy wszystkich posiedzeń sejmowej komisji regulaminowej i spraw poselskich IV kadencji, dostępnych na internetowej stronie tej komisji pod hasłem „Biuletyny z posiedzeń komisji”, a pod obrady tego organu musi wejść każda sprawa tycząca poselskiego immunitetu. Nie było tam wymienionego posiedzenia, o którym pisze poseł Andrzej Diakonow. Dopiero po jego liście, po dogłębnym poszukiwaniu w innych miejscach sejmowego serwisu, odnalazłem komunikat komisji (już bez stenogramu) w jego sprawie.