Po rozszerzeniu Unii Rosja zaczęła utrudniać nowym krajom członkowskim eksport żywności: usztywniła interpretację przepisów weterynaryjnych. Dla nas to duży kłopot, bo do tego kraju trafia obecnie 8 proc. sprzedawanych za granicę produktów rolnych. Na razie kryzys zażegnano. Rosjanie zgodzili się – przejściowo – respektować wyniki unijnej kontroli weterynaryjnej. Rosyjska lustracja weterynaryjna czeka jednak 310 naszych zakładów mięsnych i mleczarskich. W I półroczu br. eksport polskiej żywności za granicę wzrósł niemal o jedną czwartą.
Polityka
37.2004
(2469) z dnia 11.09.2004;
Gospodarka;
s. 38