Archiwum Polityki

Teatry Narodowe

Teatry podlegające bezpośrednio ministrowi kultury to wybrańcy losu: mają prawo do noszenia zaszczytnego tytułu „narodowy” i nie odczuwają tak dokuczliwie mizerii finansowej polskiej kultury. Wystarczy przypomnieć, że dotacja na 2004 r. dla Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie wynosi 54 mln zł, co zrobi jeszcze większe wrażenie, jeśli dodamy, że na wszystkie 17 stołecznych teatrów samorządowych wyasygnowano w tym samym czasie tylko nieco ponad 66 mln. Teatr Narodowy w Warszawie wspierany jest kwotą ponad 21 mln, a Stary Teatr w Krakowie – 12 mln rocznie. Co otrzymujemy w zamian do końca tego roku?

W Wielkim możemy się spodziewać jeszcze trzech premier: „Toski” Pucciniego (15 października), baletów „Balanchine i muzy” (12 listopada) i „Damy Pikowej” Czajkowskiego (17 grudnia).

W Teatrze Narodowym najciekawiej zapowiada się „Ryszard II” Szekspira w reż. Andrzeja Seweryna (16 października), a następnie (5 listopada) „Narty Ojca Świętego” Jerzego Pilcha w reż. Piotra Cieplaka. W Starym Teatrze z rzeczy pewnych spodziewać się też możemy szekspirowskiej rywalizacji z Teatrem Narodowym w Warszawie, za sprawą „Makbeta” w reż. Andrzeja Wajdy (27 listopada). Dalsze plany owiane są na razie mgłą tajemnicy.

Polityka 37.2004 (2469) z dnia 11.09.2004; Kultura; s. 52
Reklama