„Genius Loves Company”
– geniusz kocha towarzystwo – to tytuł wydanej właśnie płyty zawierającej duety Raya Charlesa z innymi artystami (m.in. Norah Jones, Jamesem Taylorem, Dianą Krall, Eltonem Johnem, Natalie Cole, Willie Nelsonem, Van Morrisonem). Zaiste, album ten nie pozostawia wątpliwości, że zmarły w czerwcu tego roku Ray Charles był geniuszem nie tylko dzięki niepospolitemu talentowi wokalnemu i instrumentalnemu, ale też dzięki „sercu do współpracy”, jak czytamy w książeczce dołączonej do albumu. Każdy z 12 utworów zamieszczonych na płycie może być uznany za wzorzec śpiewania w duecie. Stary mistrz bezbłędnie wczuwa się we wrażliwość występujących z nim partnerów. A poza tym – są to przecież piękne piosenki, dość posłuchać takich rzeczy jak „It Was a Very Good Year” czy „Crazy Love”, by przekonać się, że nawet tak bezpretensjonalna forma muzyczna jak piosenka bywa sztuką najwyższego lotu.
Ray Charles, „Genius Loves Company”, EMI
Mirosław Pęczak
++ dobre
+ średnie
– złe