Archiwum Polityki

Kariera z Big Brothera

Manuela Jabłońska wystąpiła w pierwszej edycji „Big Brothera” i choć zajęła drugie miejsce (zaraz za niejakim Januszem Dzięciołem), to i tak wszyscy widzieli, że w konkurencji śmiechu nie miała sobie równych. Nieprzeciętne poczucie humoru pani Manueli zauważyła telewizja TVN, proponując jej prowadzenie programu pod tytułem „Maraton uśmiechu”. Z szerokim uśmiechem na ustach zagrała też w dwóch filmach Jerzego Gruzy. Tak oto narodziła się nowa gwiazda, o której zaczęły pisać kolorowe magazyny.

O nowych, zaskakujących planach gwiazdy „Big Brothera” informował ostatnio „Fakt”: od jesieni Manuela znika z ekranu (nie z własnej woli), natomiast otwiera w rodzinnym Lubaniu salon fryzjerski. Będzie prowadzić biznes razem z mężem. Fryzjerstwo to poważny zawód, który bywa prawdziwą sztuką. Zapewne pani Manuela także na tym polu odniesie sukces. Co więc w tej informacji jest osobliwego? W zasadzie nic. Tak po prostu wygląda kariera z „Big Brothera”.

(p)

Polityka 37.2004 (2469) z dnia 11.09.2004; Kultura; s. 55
Reklama