Archiwum Polityki

O obrotach sfer

Dawno, dawno temu, gdy król wydawał córkę za mąż, na wesela zapraszał pół królestwa. Ale czasy się zmieniają i dlatego Mariusz Walter zaprosił tylko 60 osób i osobiście wypłaszał paparazzich. Trzeba też przyznać, że kiedyś, by zdobyć rękę królewny, trzeba było przynajmniej zabić smoka, a dziś wystarczy produkować pozłotka do marsów i snickersów w koncernie Masterfood, tak jak królewicz Piotrek.

Joanna Kurowska w wywiadzie dla „Na żywo” nie może się zdecydować, czy jest wielką aktorką, czy (cyt.) „pojebem”. Choć jedno drugiego nie wyklucza, czytelnik sam już nie wie. Chyba aktorką – bo zagrała w „Czterdziestolatku”; a może pojebem: mogła wyjść za faceta z workiem pieniędzy, a wybrała tego na państwowej posadce. Z całą jednak pewnością plotki rozsiewane przez Kurowską o jej mądrości są mocno przesadzone.

Władze telewizji ogłosiły w „Super Expressie”: Skoro nie może być lepiej, niech będzie chociaż ładnie. Dlatego Tomasz Kamel poprowadzi „Teleexpress”. „Panoramę” powinna prowadzić Edyta Górniak, a główne „Wiadomości” Justyna Steczkowska z Pawłem Delągiem. Do wykorzystania jest też Mandarynka, bo jej mąż Michał Wiśniewski już chyba nie – odgrażał się, że jedzie za granicę. Ale jeśli polski pomysł chwyci, mógłby prowadzić wiadomości w CNN.

Piosenkarka Doda Elektroda zajęła się teraz teologią. Według badań prowadzonych pod kierunkiem Radiego Majdana Doda znalazła dowód, że Biblia zachęca do seksu przedmałżeńskiego. Zdradziła „Kulisom”, że wystarczyło, by trochę wgłębiła się w lekturę i od razu poznała wszystkie tajemnice Marii Magdaleny, nad którymi ludzkość łamie sobie głowę już 2000 lat.

Polityka 37.2004 (2469) z dnia 11.09.2004; Fusy plusy i minusy; s. 95
Reklama