Przez wiele lat jedyną znaczącą (także finansowo) nagrodą dla młodych polskich plastyków były Paszporty „Polityki”. Jednak od kilku lat rośnie nam konkurencja, co tylko może cieszyć; sito konkursów wyłapujących talenty staje się coraz bardziej szczelne. Koniec roku to tradycyjnie pora fetowania laureatów. Oto przegląd najbardziej prestiżowych i hojnych konkursów.
Niewątpliwie najbardziej spektakularnym pozostaje Obraz Roku organizowany od 4 lat przez redakcję miesięcznika „Art.&Business”, ale finansowany przez biznesmena Mariusza Świtalskiego. Zwycięzca otrzymuje czek na 100 tys. zł.
Jest jeszcze czas – obrazy zgłaszać można do końca grudnia. Wysokością nagrody rywalizować może tylko Lexmark European Aart Prize, bo zwycięzca otrzymuje 30 tys. euro
(ok. 130 tys. zł). Ale też droga do pieniędzy jest dłuższa. Najpierw eliminacje krajowe, a później europejskie. W tym roku rywalizowało prawie 4 tys. artystów ze Starego Kontynentu, a w ścisłym 10-osobowym finale znalazły się dwie Polki: Ewa Zawadzka i Magdalena Szcześniak. Niestety, deszcz pieniędzy spadł na Włoszkę Giovannę Fezzi. W ostatnich dniach rozstrzygnięto kolejne dwa konkursy. Przyznaną po raz pierwszy Nagrodę Fundacji im. Franciszki Eibisch dla młodego malarza – 20 tys. zł otrzymał Jakub Ciężki z Lublina. Z żadną gratyfikacją pieniężną nie wiąże się wręczona po raz trzeci Nagroda Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej za najlepsze dyplomy ukończenia studiów w zakresie sztuk pięknych i projektowych. Splendor za to niemały. W tym roku przypadł on Malwinie Ziemkiewicz z Warszawy i Katarzynie Dróżdż z Torunia.
Na koniec warto wspomnieć o niezwykle ciekawej nagrodzie Spojrzenia dla najzdolniejszych młodych artystów polskich.