Biskup tarnowski Wiktor Skworc, zaniepokojony rozwojem w diecezji tarnowskiej Bractwa św. Piusa X, czyli tzw. lefebrystów, zapowiedział, że poruszy tę kwestię w Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów oraz w rozmowie z papieżem podczas odbywanej właśnie w Watykanie wizyty ad limina apostolorum (biskupi odbywają ją co pięć lat). W diecezji tarnowskiej jest jedna kaplica lefebrystów i mówi się, że wkrótce ma powstać kolejna w Tarnowie. W Polsce jest ich w sumie kilkanaście.
Biskup Skworc uważa, że bractwo jest groźne dla jedności Kościoła, na co wskazał w swoim komunikacie odczytanym niedawno w kościołach swej diecezji. Miesiąc temu do wszystkich dekanatów w Polsce dotarł też list od ceremoniarza Bazyliki Katedralnej w Tarnowie, w którym zaleca się zwrócenie uwagi na to, czy we wspólnocie parafialnej „nie ma wiernych, którzy pragnęliby uczestniczyć w liturgii sprawowanej w języku łacińskim. Gdyby okazało się, że takie pragnienia są żywe, należy wyjść im naprzeciw i sprawować systematycznie, co pewien czas, Mszę Świętą w języku łacińskim”.
W rycie przedsoborowym, czyli po łacinie i z odwróconym tyłem do wiernych kapłanem, odprawiane są msze lefebrystów.
Bractwo Piusa X zostało założone w 1970 r. przez apb. Marcela Lefebvre’a, dom generalny bractwa znajduje się w szwajcarskim Menzingen. Nie uznaje ono zmian posoborowych. Według danych bp. Zygmunta Pawłowicza z końca l. 90., działa ono w 26 krajach na pięciu kontynentach. Założyciel bractwa za wyświęcenie czterech biskupów wbrew woli papieża został ekskomunikowany przez Jana Pawła II. Pod koniec sierpnia papież Benedykt XVI przyjął przełożonego bractwa bp.