Dziękujemy, na razie nie jesteśmy zainteresowani. W Holandii Polska, a szczególnie Poznań, ma ostatnio bardzo złą prasę. Boimy się o bezpieczeństwo homoseksualistów, którzy mogą być wśród naszych klientów. Może Wasze biuro mogłoby jakoś wpłynąć na lokalne władze. Pozdrawiam, Martin Heida”.
Taki oto list przyszedł do poznańskiego biura turystyki przyjazdowej Din Ven, w odpowiedzi na ich ofertę. Din Ven i podobne biura organizują wycieczki wyłącznie dla obcokrajowców.
Polityka
48.2005
(2532) z dnia 03.12.2005;
Ludzie i wydarzenia;
s. 14