Archiwum Polityki

Kurs chwiejny, wiatry zmienne

Premier zarazem zachęca i zniechęca przedsiębiorców do inwestowania

Zaczyna się sprawdzian: w tym tygodniu rząd położy na stół swoje poprawki do projektu budżetu, który przygotowali jego poprzednicy. Nowa minister finansów, pod osobistą presją premiera, tak zaplanowała dochody i wydatki państwa w 2006 r., żeby deficyt budżetowy (słynna kotwica Marcinkiewicza) nie przekroczył 30 mld zł. To o 2,6 mld zł mniej, niż wyliczał szanowany przez biznes i twardo stąpający po ziemi Mirosław Gronicki. Za taką determinację Rada Polityki Pieniężnej nową ekipę gospodarczą może tylko chwalić. Problem w tym, że wysyłane przez premiera sygnały są sprzeczne, a budżetowe rachunki mogą się nie domknąć.

Owszem, z jednej strony ministrowie odpowiedzialni za gospodarkę, a i sam premier, szybko i bez żenady wycofują się z wielu przedwyborczych obietnic lub odsuwają je w bliżej nieokreśloną przyszłość. Nie ma już państwowych dopłat do kredytów na budowę aż 3 mln mieszkań, dłuższych płatnych urlopów macierzyńskich, całego miliarda złotych na dożywianie dzieci (ma być mniej), ulg podatkowych za przyjmowanie do pracy bezrobotnych czy becikowego dla wszystkich matek (przynajmniej w rządowej wersji projektu). To by oznaczało, że wbrew słynnej frazie Kazimierza Marcinkiewicza z sejmowego expos? o odrzuceniu bezdusznej logiki księgowego, premier ma świadomość, że zamiary trzeba jednak mierzyć według sił, także finansowych. A szczęśliwości z dnia na dzień nam wszystkim zapewnić się nie da.

Druga strona medalu, jak to zwykle, jest już bardziej niepokojąca. Utrzymanie podatku akcyzowego od paliw na obecnym, niższym, poziomie oczywiście cieszy wszystkich kierowców (o walce polityków z rafineriami i obawach przed podwyżką w czasie, gdy zapowiadano zwiększenie akcyzy, piszemy na stronie 38). Ale w skali roku oznacza rezygnację z przychodów rzędu 2 mld zł. Becikowe, w zależności od ostatecznej wersji, będzie kosztować budżet 170–360 mln zł.

Polityka 48.2005 (2532) z dnia 03.12.2005; Komentarze; s. 17
Reklama