Skutecznym biczem na niefrasobliwych założycieli szkół wyższych stała się Państwowa Komisja Akredytacyjna. Przed rokiem, mocą ustawy, powierzono jej pieczę nad jakością kształcenia. Przypomnijmy: liczba szkół wyższych w Polsce wzrosła do 380. Pod szyldami uczelni rozpanoszyła się chałtura edukacyjna, z zyskiem dyskontująca popyt na wykształcenie.
PKA działa dwutorowo: ocenia możliwości powstawania nowych uczelni (lub kierunków studiów i form kształcenia) oraz bada to, co dzieje się w uczelniach już istniejących.
Polityka
5.2003
(2386) z dnia 01.02.2003;
Ludzie i wydarzenia;
s. 13