Ciekawe rzeczy dzieją się w łódzkim Teatrze Nowym, osieroconym niedawno przez Kazimierza Dejmka. W roli reżysera wydarzeń pozascenicznych występuje osobiście prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki (ZChN), który postanowił obsadzić w roli dyrektora artystycznego swego znajomego – Grzegorza Królikiewicza. Prezydent śmiało realizuje swe wizje artystyczne nie pytając nikogo o zdanie. Kandydatura Królikiewicza była kompletnym zaskoczeniem dla zespołu Nowego, nie mówiąc o lokalnym oddziale ZASP i innych organizacjach twórczych.
Polityka
5.2003
(2386) z dnia 01.02.2003;
Kultura;
s. 52