Trybunał Konstytucyjny wyda wkrótce wyrok w sprawie ustawy o ustroju Warszawy. Wniosek o zbadanie zgodności ustawy z konstytucją złożyły byłe gminy warszawskie z tzw. wianuszka, którym nie spodobała się utrata statusu gminy i przekształcenie ich w dzielnice. Wnioskodawcy argumentują, że wspólnotom lokalnym odebrano prawo do samorządu nie organizując w tej sprawie referendum.
Rozstrzygnięcie Trybunału może wnieść sporo zamieszania. Jeśli TK uzna, że ustawa jest zgodna z konstytucją, to – jak twierdzą prawnicy – będzie to niekorzystne dla polskiego systemu samorządowego. – Będzie to sygnał, że można „bez dania racji” zlikwidować każdy powiat i każdą gminę w Polsce – uważa prof. Michał Kulesza,s pełnomocnik większości byłych warszawskich gmin przed Trybunałem.
Jeśli zaś TK orzeknie niekonstytucyjność ustawy, zapewne – podobnie jak przy orzeczeniu o płatnym parkowaniu – zarazem uzna, że dotychczasowe niekonstytucyjne rozwiązanie jest złe, ale wszystkie decyzje dotychczasowych władz są w mocy. Wówczas najprawdopodobniej parlament otrzyma czas na przygotowanie nowej ustawy. Takie rozwiązanie sugerował w niedawnym wywiadzie dla POLITYKI prezes Trybunału Marek Safjan (nr 47/02).
– Trudno jednak powrócić do sytuacji sprzed wyborów również w trybie ustawodawczym. Nie da się tak po prostu odtworzyć zlikwidowanych gmin. To tak, jakby z jajecznicy próbować na powrót zrobić jajka – mówi prof. Kulesza.