Tanieją kurczaki, ponieważ hodowcy przegrzali koniunkturę w kurnikach. Spadek popytu na wołowinę i świński dołek zachęcił właścicieli ferm do inwestycji zwiększających produkcję drobiu, co teraz z kolei owocuje nadprodukcją i spadkiem cen nawet o 20 proc. Nadwyżek, niestety, nie można sprzedać na Białoruś czy Ukrainę, ponieważ polskie kurczaki są dla tamtejszych odbiorców zbyt drogie.
Polityka
41.2001
(2319) z dnia 13.10.2001;
Gospodarka;
s. 58