Zespół Pogodno (nazwa od dzielnicy Szczecina) istnieje od prawie 6 lat, ale do niedawna znany był głównie publiczności klubowej w Polsce i w Niemczech. Nowa, druga w dorobku płyta Pogodna „Sejtenik miuzik & romantik loff” daje okazję do zwiększenia liczby fanów, którzy lubią awangardowo-rockowe kombinacje dźwięków i słów. Słowa traktowane są oszczędnie – tekst utworu może sprowadzać się do jednego zdania, na przykład: „Pani w obuwniczym miała taki ruch, że aż się jej buty rozeszły”. Dźwięki – gitarowe, klawiszowe, perkusyjne i głosowe – sprawiają wrażenie kontrolowanego zgiełku. Kontrolowanego przez precyzyjny rytm i przemyślaną aranżację. Trudno powiedzieć, czy to jeszcze rock, czy już zupełnie nowy styl ocierający się o klimaty jazzowe. W efekcie mamy płytę nadspodziewanie mocną energetycznie i... poetycko. Słowa, jak w dobrym wierszu, dziwią się sobie, a gitarowe brzmienie trafia słuchaczom w głąb trzewi. Nic dziwnego, że Pogodno znalazło się wśród wykonawców nominowanych do ostatniej nagrody Paszportów „Polityki”. M.P.
[dobre]
[średnie]
[złe]