Małe jest biedne

Polskie drobne przedsiębiorstwa nie mogą się rozwijać, a główną przyczyną jest brak pieniędzy. Zdaniem Komisji Europejskiej chodzi nie tylko o to, że kredyt jest drogi, a opłaty bankowe także idą w górę. Banki stawiają potencjalnym kredytobiorcom warunki często niemożliwe do spełnienia, np. żądają wykazania się zyskiem w ciągu ostatnich dwóch–trzech lat. W przeciwnym razie albo odmawiają pożyczki, albo też jest ona oprocentowana o 5–7 punktów wyżej niż normalnie. Niestety, przy obecnej koniunkturze żadna instytucja nie przyniesie zysku, który pozwoli spłacić tak drogi kredyt.