Siły macedońskie wyparły partyzantów albańskich ze wzgórz wokół Tetowa. „To nie były zwykłe bandy, ale dobrze wyszkolone i uzbrojone grupy terrorystyczne” – mówił z tej okazji premier Ljubczo Georgijewski. Według Macedończyków część albańskich bojówek uciekła do Kosowa, a inni szykują się do walk w okolicach stolicy, Skopje.
Rosja.
Co najmniej 22 osoby zginęły, a ponad 140 zostało rannych w wyniku trzech zamachów dokonanych w Kraju Stawropolskim na północnym Kaukazie. Materiały wybuchowe były umieszczone w samochodach i eksplodowały w tym samym czasie. Zdaniem sekretarza Rady Bezpieczeństwa Siergieja Iwanowa odpowiedzialni za zamachy są czeczeńscy dowódcy, którzy „w miarę stabilizowania się sytuacji w Czeczenii coraz częściej będą próbowali aktów terroru”.
Meksyk.
Indiańscy party-zanci ze stanu Chiapas odmówili rozmów z prezydentem Vincentem Foxem i opuścili stolicę. Grupa przywód-ców indiańskiego powstania z zakrywa-jącym twarz legendarnym przywódcą subcomandante Marcosem wędrowała przez dwa tygodnie na spotkanie z prezydentem. W stolicy, Meksyku, powitało ich 100 tys. sympatyków. Zdaniem Marcosa prezydent nie dotrzy-mał obietnic: nie zamknął obozów woj-skowych w prowincji Chiapas i nie uwolnił partyzantów przebywających w więzieniach.
Japonia.
Premier Yoshito Mori rozmawiał we Władywostoku na temat Wysp Kurylskich z prezydentem Władimirem Putinem. We wspólnym komunikacie obie strony po raz pierwszy powołują się na deklarację z 1956 r., w której Związek Radziecki wyrażał gotowość zwrotu Japonii dwóch z czterech wysp, a status pozostałych pozostawiał do dalszych uzgodnień. Zdaniem obserwatorów może to oznaczać przełom w negocjacjach na temat Kuryli i krok ku traktatowi pokojowemu.