Po raz czwarty w historii III Rzeczpospolitej zebrała się Rada Gabinetowa. Zwołał ją prezydent Aleksander Kwaśniewski zaniepokojony sytuacją tegorocznego budżetu i przyszłorocznych finansów państwa. „Otrzymałem od premiera zapewnienie, że budżet na przyszły rok zostanie złożony do 30 września. Zapewniono mnie też, że oszczędności nie dotkną emerytów i rencistów” – powiedział po posiedzeniu dziennikarzom prezydent. Po obradach prezydent i premier zaapelowali, aby wszystkie partie zaangażowały się w rozwiązanie problemów budżetu. Artykuł s.16.
Koń jaki jest...
Minister rolnictwa Artur Balazs relegował z Rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych prezesa Marka Przybyłowicza i Krystynę Karaszewską. Na ich miejsce, mimo silnego oporu reszty członków Rady, mianował swego zastępcę Feliksa Klimczaka i podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa Krzysztofa Łaszkiewicza. Następnie podczas obrad zarządu PKWK min. Andrzej Urbański z Kancelarii Premiera zgłosił kandydaturę Feliksa Klimczaka na stanowisko prezesa Wyścigów. Rada stawiając opór temu – jak pisała prasa – „końskiemu zamachowi stanu”, zgłosiła kandydaturę Jerzego Budnego. Po kilkakrotnym głosowaniu przeforsowano jednak kandydaturę rządową i nowym prezesem PKWK został wiceminister rolnictwa Feliks Klimczak.
Złote fotele
Administracja polskiego prezydenta i premiera jest najbardziej rozbudowana i najdroższa w Europie. Sekretarze stanu, dyrektorzy departamentów i ich personel pomocniczy kosztują podatników ok. 220 mln zł rocznie. I tak Kancelaria Prezydenta zatrudnia 321 osób wydając na ten cel 136 mln zł rocznie. Kancelaria Premiera ma na etacie 850 osób przy budżecie 92 mln zł rocznie.