Już po raz trzeci w ciągu tego roku. Monopolista, czyli Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, zażyczył sobie aż 12 proc. podwyżki. Urząd Regulacji Energetyki chce się zgodzić „tylko” na połowę. Kolejną podwyżkę PGNiG uzasadnia własnymi prognozami światowych cen ropy i kursów walut.
Polityka
23.2006
(2557) z dnia 10.06.2006;
Gospodarka;
s. 44