Archiwum Polityki

Filmowa Unia Europejska

Liczba filmów fabularnych produkowanych w Unii Europejskiej nieprzerwanie rośnie od sześciu lat. Kraje należące do „starej” Europy mimo że zazwyczaj przegrywają konkurencję z Hollywood, zwiększają zaangażowanie w kino, traktując to przede wszystkim jako inwestycję niekomercyjną, o wysokich walorach kulturotwórczych. Skala wzrostu liczby realizowanych tytułów przedstawia się następująco:

2000 rok – 669 filmów fabularnych, 2001 – 715, 2002 – 727, 2003 – 746, 2004 – 761, 2005 – 798

Większość krajów europejskich wspiera swą narodową produkcję – pod tym względem modelowym wręcz przykładem jest Francja, rekordzista Europy w produkcji filmowej. Zwraca też uwagę wysoka pozycja krajów skandynawskich, gdzie od dawna dopracowano się systemu wspierającego ambitne kino.

A oto czołówka Unii Europejskiej w 2005 r.:

Francja – 240 filmów fabularnych
Niemcy – 146
Hiszpania – 142
Włochy – 86
Wielka Brytania – 78
Holandia – 33
Dania, Szwecja – po 31
Węgry – 26
Austria – 24
Polska – 23

Jak widać, Polska nie wypada wcale tak źle, jakby się mogło wydawać. Raport przygotowany przez European Audiovisual Observatory nie mówi jednak nic o tym, czy ilość przechodzi w jakość.

Polityka 23.2006 (2557) z dnia 10.06.2006; Kultura; s. 66
Reklama