Archiwum Polityki

Niespodzianka Bruce’a Springsteena

Niespodziankę swoim fanom sprawił również Bruce Springsteen. Przyzwyczajonym do pieczołowicie przygotowanych, zakomponowanych i nagranych rockowych albumów, zaserwował Boss spontanicznie, na żywo zarejestrowaną porcję trzynastu folkowych kawałków znanych z wykonań Pete‘a Seegera, amerykańskiego lewicującego barda. Zasadnicza różnica polega jednak na tym, że Seeger, z wyjątkiem występów z zespołem The Weavers, wszystko wykonywał sam z towarzyszeniem swojego banjo (tak też było w Warszawie w połowie lat sześćdziesiątych). Tymczasem Springsteen zebrał w studiu wieloosobową akustyczną orkiestrę, w której znalazły się, oprócz banjo, skrzypce, kontrabas, akordeon, trąby, saksofony i inne pięknie brzmiące instrumenty. Słychać, że zabawa była przednia, a jak się odwróci płytę i włoży do odtwarzacza DVD, to także widać. Nie rockowa to propozycja, ale na piątkę.

Bruce Springsteen, We Shall Overcome: The Seeger Sessions, Sony/BMG 2006

Wojciech Mann

Polityka 23.2006 (2557) z dnia 10.06.2006; Kultura; s. 69
Reklama