Archiwum Polityki

Na pogodę

Przez najbliższe 3 dni nad Europą dominować będą płytkie układy niżowe. Większość z nich, powstająca w rejonie Wysp Brytyjskich i Zatoki Biskajskiej, będzie wędrowała na wschód, przez Francję, Niemcy i Polskę, przynosząc ze sobą ciepłe, ale również i wilgotne powietrze polarno-morskie znad Atlantyku. W nocy temperatura nie spadnie poniżej 12 stopni w kotlinach górskich i 16 stopni na nizinach, a w ciągu dnia podgrzeje się do 23 stopni na Pomorzu i do 28 stopni na Podkarpaciu. Z piątku na sobotę nastąpi załamanie pogody. Nad południowym Bałtykiem rozbuduje się wyż skandynawski, ciepłe niże zostaną zepchnięte na południowy wschód, a do Polski spłynie solidna porcja zimnego powietrza z północy. Ochłodzi się średnio o 4 stopnie. Będzie znowu padać. Wzrośnie prędkość wiatru do 5 stopni w skali Beauforta od Łeby po Hel i Zatokę Gdańską. Miłośnicy windsurfingu mogą zaplanować wypad nad morze, chociaż woda w Bałtyku nadal nie przekracza 17 stopni. W rzekach i jeziorach utrzymuje się w granicach 18 – 19 stopni.

Wojciech Raczyński/IMGW

Polityka 31.2000 (2256) z dnia 29.07.2000; Pogoda dla Polaków; s. 86
Reklama