Archiwum Polityki

Feralna kolacja

Nowy premier Czech Miroslav Topolánek od razu wpadł w rodzinne tarapaty. Brukowiec „Szip” opublikował bowiem fotografię pary siedzącej w restauracji na praskim Starym Mieście z informacją, że oto premier z żoną świętują zwycięstwo. Na drugi dzień dziennikarze „Szipu” z niedowierzaniem czytali list od małżonki Topolánka Pavli: „Na fotografii nie ma mnie, jest posłanka Lucie Talmanova. Kiedy trwała ta kolacja, ja odrabiałam z synem lekcje z matematyki, a mąż wyszedł »na zebranie«”. List na drugi dzień ukazał się w druku. Teraz i Topolánek, i Talmanova zaprzeczają, jakoby mieli romans, ale prasa nie popuszcza. Także prasa poważna, bo w międzyczasie szerzej nieznaną posłankę Talmanovą Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS), której przewodniczy premier, przeforsowała na stanowisko wicemarszałka izby niższej. „Nie było żadnej dyskusji nad tą nominacją. Topolánek nam zwyczajnie oznajmił, że ona będzie kandydować i tyle” – cytuje dziennik „Lidove Noviny” jednego z posłów. Nie odpuszcza też Pavla Topolánkova. Poinformowała, że wystartuje w jesiennych wyborach cząstkowych do Senatu – z listy konkurencyjnej wobec partii męża.

Polityka 34.2006 (2568) z dnia 26.08.2006; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 18
Reklama