W modzie żywe obrazy: działają jak viagra.
Prócz statystów w kostiumach jest orkiestra dęta.
Aktor Zakrzeński znowu Piłsudskiego zagrał,
A Marcinkiewicz chciałby zagrać prezydenta.
RMG
Polityka
34.2006
(2568) z dnia 26.08.2006;
Fusy plusy i minusy;
s. 83