Archiwum Polityki

Kapitalizm – nie bardzo

Gospodarka rynkowa jako system ekonomiczny wciąż nie znajduje w społeczeństwie wyraźnej akceptacji. Według badania CBOS w ciągu ostatnich 6 lat zmalało znaczenie, jakie Polacy jej przypisują. Obecnie opinie na ten temat są równo podzielone. Nieco ponad jedna trzecia respondentów (35 proc., spadek o 6 punktów) uważa gospodarkę kapitalistyczną, opartą na swobodnej prywatnej przedsiębiorczości, za najlepsze rozwiązanie dla naszego kraju. Niemal tyle samo osób (34 proc., wzrost o 5 punktów) nie zgadza się z tą opinią.

Reszta Polaków nie umie się do problemu ustosunkować.

Brak poważnej akceptacji kapitalizmu wynika ze złej oceny jego funkcjonowania w naszym kraju.

Zdaniem niemal dwóch trzecich Polaków sposób, w jaki funkcjonuje on w Polsce, nie jest zadowalający. Pozytywne opinie wyraża co czwarty badany.

Gospodarka wolnorynkowa budzi w społeczeństwie różne skojarzenia. Najczęściej Polacy postrzegają ją w kategoriach konkurencyjności, jednak już w następnej kolejności przypisują jej cechy wyraźnie negatywne, jak korupcja i bezrobocie. Na końcu w hierarchii skojarzeń znajdują się: przedsiębiorczość, zysk i rozwój.

Ambiwalencja wobec kapitalizmu idzie w parze ze złą oceną stanu gospodarki polskiej. Mimo ostatnich doniesień Ministerstwa Finansów (wzrost gospodarki w I kwartale wyniósł 5 proc. PKB i był wyższy niż przewidywano) tylko co szósty Polak ocenia jej stan jako dobry, natomiast dwie piąte respondentów wyraża się o niej krytycznie.

Wciąż dominuje przekonanie o stagnacji gospodarczej, a od początku 2006 r. przybywa tych, którzy prognozują jej pogorszenie.

Kolejne miesiące przynoszą także wzrost sceptycyzmu wobec polityki gospodarczej rządu.

Polityka 30.2006 (2564) z dnia 29.07.2006; Społeczeństwo; s. 78
Reklama