Rosja stoi przed wyborem: albo zbuduje silne państwo i silną władzę opartą na surowym przestrzeganiu prawa, albo stoczy się do grupy krajów Trzeciego Świata. Musimy liczyć tylko na własne siły i nie uzależniać się od kredytów zagranicznych – przestrzegał prezydent Władimir Putin w przesłaniu o stanie państwa, wygłoszonym do obu izb parlamentu. Przemówieniu prezydenta wygłoszonemu na Kremlu towarzyszyła niezwykle uroczysta oprawa. Komentarz o wizycie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Moskwie – s.
Polityka
29.2000
(2254) z dnia 15.07.2000;
Tydzień na świecie;
s. 14