Od zeszłego roku Warszawa ma wreszcie taki festiwal chopinowski, na jaki zasługuje, z udziałem wielkich międzynarodowych sław świata muzycznego: Chopin i jego Europa. Tym razem z początku września został przesunięty na termin wcześniejszy (19–31 sierpnia), co uatrakcyjni wakacje w stolicy turystom melomanom. Pojawią się tu przede wszystkim sławy pianistyki: czworo zwycięzców konkursów chopinowskich (Martha Argerich, Garrick Ohlsson, Dang Thai Son i Rafał Blechacz) i wiele innych ciekawych osobowości, m.in. Lilya Zilberstein, Olli Mustonen, Nicolas Angelich, François-Frédéric Guy, Nelson Goerner, Fou Ts’ong czy Rico i Paul Gulda – synowie legendarnego, nieżyjącego już pianisty Friedricha Guldy. Oni i inni jeszcze instrumentaliści wystąpią zarówno na koncertach kameralnych, jak symfonicznych z towarzyszeniem orkiestry Filharmonii Narodowej, Sinfonii Varsovii oraz słynnej Orkiestry XVIII Wieku pod kierownictwem Fransa Brüggena. Festiwal nie jest poświęcony wyłącznie twórczości Chopina; znajdzie się też w programie wiele utworów Mozarta (w końcu mamy Rok Mozartowski), ale i innych kompozytorów, w tym jeszcze jednego tegorocznego jubilata – Dymitra Szostakowicza. Koncerty będą się odbywać w Filharmonii Narodowej i – przez ostatnie dwa dni – w Operze Narodowej. Informacje: www.nifc.pl.
Polityka
33.2006
(2567) z dnia 19.08.2006;
Kultura;
s. 57
Reklama