Dzieci młodych ojców są znacznie mniej narażone na autyzm – wynika z raportu brytyjskich i amerykańskich naukowców. Analizując dane ponad 130 tys. dzieci urodzonych w Izraelu w latach 80., uczeni zauważyli, że wraz z wiekiem mężczyzny wzrastało ryzyko autyzmu u potomstwa. Jeśli ojciec miał 15–29 lat, tylko u 6 na 10 tys. dzieci rozwijała się choroba. Liczba ta wzrastała do 9, jeśli ojciec był trzydziestokilkulatkiem, a gdy miał 40–49 lat, aż 32 dzieci na 10 tys. zmagało się z chorobą. Obecnie uczeni zamierzają sprawdzić, czy ta prawidłowość występuje również wśród innych populacji.
Polityka
38.2006
(2572) z dnia 23.09.2006;
Nauka;
s. 82