„W Polsce uprawia się komedię w manierze Aleksandra Fredry – powiedział „Gazecie Wyborczej” Tomasz Konecki, reżyser nowego filmu „Półserio”, z wykształcenia fizyk. – Nam chodziło o to, żeby przede wszystkim ukazać śmieszność sytuacji, a nie rozbawiać widza głupkowatą grą aktora, której towarzyszy śmiech z puszki”.
Ponoć na politechnikach organizuje się zajęcia poświęcone sztuce, mające na celu humanizowanie technokratów; nie są jednak ani powszechne, ani obowiązkowe.
Polityka
27.2000
(2252) z dnia 01.07.2000;
Kultura;
s. 44