Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Daewoo trzeszczy i negocjuje

Czy ktoś jeszcze wierzy, że General Motors kupi bankrutujący koncern Daewoo Motor? Optymistami pozostają przede wszystkim sami Amerykanie. W Seulu zaczęła się niedawno kolejna tura oficjalnych rozmów w tej sprawie. Nie wiadomo jednak, ile fabryk i jaką część długów (a jest tego w sumie 17 mld dolarów) przejmie GM. Wszystko w rękach negocjatorów. Los koreańskiego koncernu ma oczywiście znaczenie także dla jego polskich fabryk. Na razie nie ma sygnałów, by General Motors patrzył na nie łakomym okiem. Szczególnie trudną sytuację ma Daewoo Lublin. W ubiegłym tygodniu dyrekcja lubelskiej firmy zapowiedziała, że zwolnienia grożą kolejnym 1100 pracownikom. Mimo to, zapewne po niskiej cenie, fabrykę chce przejąć Polmot Holding i za 6–9 miesięcy od podpisania kontraktu uruchomić tam produkcję nowego samochodu dostawczego. Nie ma jednak pewności, czy i te plany się powiodą. Stan zawieszenia utrudnia oczywiście sprzedaż i odzyskanie finansowej równowagi.

Polityka 23.2001 (2301) z dnia 09.06.2001; Gospodarka; s. 66
Reklama