Uprzejmie informuję, że artykuł (POLITYKA 19) zawiera błędne informacje. Związek Inwalidów Wojennych RP zrzesza, nie jak podano 2,8 tys. kombatantów, a łącznie 48 130 osób o statusie: • inwalidzi wojenni – kombatanci – 15 314 osób (ranni lub kontuzjowani w walce zbrojnej, w tym akowcy – 3345 osób), • osoby represjonowane zrównane w uprawnieniach z inwalidami wojennymi – kombatanci (obozy i więzienia hitlerowskie, sowieckie łagry, deportacje i więzienia) – 9727 osób, • inwalidzi wojskowi z zasadniczej służby – 2440 osób, • inwalidzi z zawodowej służby wojskowej (kombatanci) – 2652 osoby, • wdowy i wdowcy po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach (wojennych, represjonowanych, wojskowych) – 17 997 osób. Zakwalifikowanie naszego Związku do „kanapowych akowców” (vide: tytuł podrozdziału) jest niezgodne ze stanem faktycznym i krzywdzące dla naszej organizacji.
Dyrektor Biura, mgr Angelika Józefowicz
Od autora:
Dane dotyczące liczby członków ZIW (dokładnie 2797 osób) pochodzą z wykazu 20 największych kombatanckich organizacji, który 29 kwietnia br. na moją prośbę przesłał do redakcji Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Urząd – jak mnie zapewniono – dysponuje danymi, które przekazują mu organizacje kombatanckie. Zamiast wytykać „Polityce” „kanapowy” śródtytuł artykułu (!), Biuro ZIW mogłoby zadbać o to, aby Uds.KiOR posiadał rzetelne informacje o liczbie członków ZIW.