Prezentujemy kilka szczególnych miejsc. To ośrodki z tzw. huśtawkami, a więc dysponujące rozbudowaną siecią kolejek i tras tak połączonych, by startując z jednego miejsca, dało się zjeżdżać z co najmniej kilku szczytów i powrócić do punktu wyjścia.
Wiele alpejskich regionów reklamuje swoje tereny, podając ogólną długość tras i liczbę wyciągów, co wygląda imponująco. Niestety rzadko są to trasy i wyciągi połączone w jedną całość. Nawet z superskipasem na kilkaset kilometrów tras nie da się z nich skorzystać bez zdejmowania nart i siadania do samochodu, aby przejechać do innej stacji, a nawet miejscowości.
Dla rasowych narciarzy wybraliśmy więc kilka ciekawych huśtawek w Austrii, Włoszech i Szwajcarii.
Polityka
46.2006
(2580) z dnia 18.11.2006;
Poradnik;
s. 94